piątek, 22 września 2017

Insight Dry hair - recenzja

Woda pełni rolę nośnika składników aktywnych i roślinnych ekstraktów. Dlatego tak dużą uwagę poświęcamy wodzie i sposobie jej oczyszczania. Ozon składa się z trzech atomów tlenu. Dzięki swojej mocy utleniania, jest skutecznym środkiem dezynfekującym, który charakteryzuje się szybkością działania na wirusy. Dzięki utlenianiu ma zdolność nie tylko do zniszczenia wszystkich rodzajów bakterii, ale także wirusów (w tym nano-wirusów), zarodników, grzybów i wielu innych zanieczyszczeń. Użycie ozonu zapewnia szybkie, bezpieczne i absolutnie przyjazne środowisku odkażanie. Po zakończeniu procesu dezynfekcji ozon powraca z powrotem do postaci tlenu, nie pozostawiając przy tym żadnych zanieczyszczeń czy szkodliwych związków w przeciwieństwie do tradycyjnej metody dezynfekcji chlorem.

Taką ciekawostką na temat wody zawartej w kosmetykach marki Insight chciałabym zaprosić Was na recenzję serii Dry Hair, która ma na celu odżywienie suchych i matowych włosów bez ich obciążania, oraz rewitalizację cienkich i kruchych włosów nadając im objętość i elastyczność.


poniedziałek, 18 września 2017

The Ordinary - Caffeine Solution 5% + EGCG - Serum Pod Oczy z Kofeiną i Zieloną Herbatą



Caffeine Solution 5% + EGCG - to serum pod oczy z kofeiną i ekstraktem z zielonej herbaty. Mocno nawilża i redukuje obrzęki pod oczami. Regularnie stosowany redukuje cienie pod oczami, silnie nawilża, chroni skórę przed oznakami zmęczenia i stresu oraz powstawaniem zmarszczek.
Opis serum pod odczy od The Ordinary brzmi wręcz idealnie, bo czego można więcej chcieć od tego typu produktu ? Jednak czy aby na pewno jeden produkt jest w stanie zapewnoś nam  wszystko to czego potrzebuje skóra pod oczami? Dziś zapraszam na recenzję kolejnego z produktów The Ordinary jakim jest Serum Pod Oczy z Kofeiną i Zieloną Herbatą.



piątek, 1 września 2017

The Ordinary - Niacinamide 10% + Zinc 1% - Serum z Witaminą B3 i Cynkiem

Musicie się ze mną zgodzić, że bardzo łatwo jest wystawić opinię kosmetykom kiedy nasza cera nie ma większych wymagań. Do niedawna moja cera była sprzymierzeńcem w możliwości testowania na niej tego na co miałam ochotę, a główną właściwością jaką musiał posiadać produkt było nawilżanie. Jednak ta idylla skończyła się około 3 miesiące temu, kiedy cera całkowicie się zmieniła i z bezproblemowej stała się bardzo zanieczyszczona. Wypryski, zaskórniki zamkniete, stany zapalne były codziennością. Z dnia na dzień coraz więcej i więcej. Jedyny tego plus jest taki, że miałam okazję testować kosmetyki, które musiały  pokazać swoje faktyczne działanie. Nie wystarczyło aby tylko nawilżały, musiały przywrócić moją cerę do stanu poprzedniego.   Trzy miesiące temu napisałam post The Ordinary - zwykła niezwykłość nietypowej firmy, a dziś zapraszam Was na recenzję jednego z produktów tej firmy.